



Tarta frangipane z malinami
ciasto
250 g mąki
szczypta soli
50 g cukru pudru
125 g zimnego masła
1 małe jajko
krem frangipane
200 g miękkiego masła
150 g cukru
200 g mielonych migdałów
30 g mąki
4 jajka
kilka kropel ekstraktu migdałowego
150 g malin
Zaczynamy od przygotowania ciasta. Łączymy mąkę z cukrem i solą. Dodajemy zimne masło i siekamy nożem, aż całość będzie przypominała kruszonkę. Wbijamy jajko i wyrabiamy szybko, następnie owijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30 min.
W międzyczasie zajmujemy się kremem. Ucieramy masło z cukrem aż będzie lekkie i puszyste. Nie przerywając ucierania wbijamy po jednym jajku i dokładnie łączymy z masłem. Wsypujemy mąkę i mielone migdały, a gdy połączą się z masą dodajemy ekstrakt migdałowy. Wkładamy do lodówki aż będzie potrzebny.
Nagrzewamy piekarnik do 200 C. Wyjmujemy ciasto z lodówki i rozwałkowujemy. Wykładamy nim okrągłą formę do tarty o śr. 24 cm, przykrywamy folią aluminiową i obciążamy, a następnie pieczemy przez 15 min. Wyjmujemy i delikatnie zdejmujemy obciążenie. Zmniejszamy temperaturę piekarnika do 180C.
Na podpieczony spód wykładamy krem i rozprowadzamy równomiernie. Na wierzch wykładamy świeże maliny, ale nie wciskamy ich w krem. Wkładamy z powrotem do piekarnika na 35-45 minut. Przed podaniem dobrze chłodzimy.
Jaka ona piękna!; )
Koniecznie muszę spróbować, ten krem zapowiada się nieziemsko :3
Mmm, wygląda obłędnie 🙂
Robiłam taką kiedyś z brzoskwiniami, ale maliny i migdały to świetna para więc na pewno jest boska